Wraz z panującą nam porą roku,
jak bumerang,
wraca mój zachwyt nad multikolorową muszlą paua.
wraca mój zachwyt nad multikolorową muszlą paua.
Niesamowicie delikatna, lekka, uniwersalna.
Lśniąca, kolorowa, letnia w każdym calu.
Mój hit na ten sezon -
długi wisior, który pięknie podkreśla....
opaleniznę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz