19 grudnia 2013

"Hej ludzie, idą Święta. Świeci gwiazda uśmiechnięta, znowu jest w prezentach cały świat."

Do Świąt zostało kilka dni, a ode mnie wyjechała pierwsza partia upominków świątecznych dla Przyjaciół.
Nie wiem czy udałoby mi się zdążyć na czas, 
gdyby nie ogromna pomoc pewnego Gnoma, który siedział i zwijał te bibułki ;)
Nie jestem też pewna czy prezenciki sprawiły obdarowanym tyle samo radości co nam ich tworzenie ;),
 mam jednak nadzieję, że będą miłym, ciepłym akcentem w Ich domach.














14 grudnia 2013

"Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta..."

Biel, zieleń, czerwień, złoto.
Szyszki, cynamon, anyż, pomarańcze.
Bałwany, renifery, choinki, gwiazdy.
Mój świat od kilku tygodni kręci się tylko wokół jednego.
Święta :)
Kręcę, kleję, maluję, dekoruję.
Wymyślam, składam, poprawiam, tworzę.
Tonę w pomysłach i materiałach :)
I cieszę się, jak dziecko.
Cieszę się, że znów będę mogła obdarować bliskie mi osoby 
drobiazgami w które włożyłam część siebie.
Tegorocznymi ozdobami nie mogę się jeszcze pochwalić - 
jeszcze nie wszystkie trafiły do swoich nowych właścicieli.
Ale mogę się podzielić tym, co wyszło z mojej "manufaktury" rok temu :)












3 grudnia 2013

"Pod skórą tylko siebie mam, nikogo więcej..."

Czerń.
Srebro.
Elegancja.
Minimalistyczny skórzany komplet "z pazurem".
W tym przypadku  doskonałe sprawdza się powiedzenie, że piękno tkwi w prostocie.
Jak dla mnie - idealny, 
mam nadzieję, że zadowoli również osobę dla której został stworzony :)






Po skończeniu tego kompletu, 
siłą rozpędu, wykorzystując skrawki różnych rzemieni
udało mi się jeszcze zrobić taką "trójeczkę".
Z niebieskim, a dlaczego by nie! ;)





2 grudnia 2013

"W ciemności blask oczu Twoich lśnił..."

 Nieubłaganie i coraz większymi krokami zbliża się do nas wyjątkowy czas.
Czas świątecznej i noworocznej "gorączki" ;)
Mnie już pochłonęły przygotowania -
 od kilku tygodni tonę w bibułach, sznurkach, wstążkach, filcach, laskach cynamonu, szyszkach, perełkach i innych cudach przygotowując różniste ozdoby świąteczne - upominki dla bliskich mi osób. 
Pochłania to mój cały wolny czas i większość myśli i dlatego też w temacie biżuteryjnym, jakby ciszej ;)
 Ale nie do końca.
Wczoraj powstały dwie lśniące, kryształowe bransoletki.
Wspaniale odbijają światło, mienią się w blasku świec.
Dlatego myślę, że będą idealnie pasować do magicznej, lśniąco-skrzącej atmosfery Świąt :)