24 września 2013

„Rude rozmowy i myśli, pożółkłe głosy nosi wiatr. W oczach mam dym palonych liści, w kolorze pięciu groszy las..”

Lubię ciepło...
Zarówno to, które czułam leżąc na rozgrzanym słońcem plażowym piasku czy spacerując brzegiem morza w poszukiwaniu bursztynu,
jak i to które dają mi jesienne swetry, ogień w kominku czy grzane wino.
Z atrybutu jesieni oraz wspomnienia lata udało mi się stworzyć mieszankę podwójnie rozgrzewającą.
Oswoiłam duet pozornie do siebie nie pasujący,  jednak okazało się, że kosmaty, rudo-beżowy filc i bursztyn w słonecznym kolorze tworzą bardzo ciepłą całość.





17 września 2013

"Ona jest jak promień słońca, rozprasza każdy cień…”

Słoneczna kropla.
Złoto Bałtyku.
Jantar.
Bursztyn to niezwykły wytwór natury. 
Ta skamieniała żywica prehistorycznych drzew iglastych oprócz niewątpliwych walorów wizualnych posiada również niezwykłe właściwości energetyczne.
Wytlumia negatywne promieniowanie, oczyszcza organizm ze złej energii, 
wpływa kojąco i harmonizująco. 
Odgania zwiastuny choroby, dlatego warto zaprzyjaźnić się z nim przy takiej pogodzie, jak dzisiaj ;) 


A przy tym swoim ciepłym, słonecznym kolorem rozjaśnia pochmurne nastroje :)


14 września 2013

"Zamiast się po krajach włóczyć stu, lato, lato zostań tu..."

Ostatnie kilka dni nie rozpieszcza nas pogodą.
Jest chłodno, słotno, szaro...
Ale w moim sercu jeszcze lato.
I chcąc je zachować jak najdłużej wykorzystuję w tym celu skarby znalezione na plaży.




11 września 2013

"Jesień - melancholii czas z paletą farb przywiał wiatr..."

Dni stają się coraz krótsze...
Noce coraz chłodniejsze...
Poranki witają nas mgłami... 
Wędrówki z namiotem płynnie zamieniłam na spacery w poszukiwaniu grzybów,
sandałki na skarpetki i kalosze,
a lemioniadę z listkami mięty na herbatę z malinami.
Dyskretnie, po cichu jesień podeszła pod drzwi...
Czuję to,bo mój nastrój też już ma inne kolory.





"Pomyka jesień… W nas tli się jeszcze sierpień, niedopalona do cna skwaru szczypta.”

Grzybki w lesie dumnie prezentują swe kapelusze. 
W sadach jabłka rumienią się, jak wstydliwe panienki.
Kasztany stroszą kolce, by ukryć swe lśniące "serca".
Lada moment liście przybiorą nowe szaty - złote, rdzawe, czerwone.
Niepostrzeżenie na nitkach babiego lata przyleci Ona...

Jesień.





10 września 2013

"Mieć z pół kilo biżuterii, kapelusze takie duże..."

Trzy różne kobiety.
Różne potrzeby i pomysły.
Różne materiały.
Spełnione czyjeś marzenia. 
Moja radość i satysfakcja.
Znów mogłam się sprawdzić - 
mam nadzieję, że udało mi się trafnie zinterpretować pomysły :)





















"Słoneczna plaża pod palmami, pełen luz..."

Kilka dni temu miałam szczęście być po raz kolejny w mieście,
 które stale i niezmiennnie mnie pociąga,
 zaskakuje, nastraja pozytywną energią, 
czaruje i uwodzi...
Wraz ze mną pojechał prezent dla Bardzo Ważnego Pana :)
Bransoletka zrobiona z kulek z drewna palmowego sprawdziła się już podczas rowerowych treningów ;)




Dziękuję, że jesteś mój Przyjacielu :)