29 lipca 2014

"Bursztynek, bursztynek znalazłam go na plaży, słoneczna kropelka, kropelka złotych marzeń."

Jakiś czas temu dostałam od Pu garść surowych, drobnych bursztynków.
Początkowo nie miałam pomysłu jak je wykorzystać - 
brak dziurek mocno ograniczył moje zapędy co do biżuteryjnego zastosowania.
Do czasu aż dokonałam odkrycia sezonu!
Kolorowe tytanowe siateczki!!!
TADAM!!!
:)




Niezwykle delikatna, ale elastyczna, plastyczna 
stwarza niezliczone możliwości wykorzystania.
Ja już knuję do czego jeszcze ją wykorzystać... :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz