22 października 2013

"Jestem kamieniem, na podobieństwo twoich słów stworzona..."

 Surowe bryłki.
Prosta forma.
Mnogość symboliki.
Granat i oliwin.
Bransoletka z tych kamieni powstała jeszcze latem
i od razu stała się jedną z moich ulubionych.


Niedawno do kompletu powstał lżejszy i delikatniejszy naszyjnik.


Granat to kamień "nowej nadziei". 
Pomaga oddalić negatywne myśli, ponury nastrój, wzmaga energię witalną. 
Buduje samoocenę, pomaga przezwyciężyć nieśmiałość i lęk przed zmianami. 
To "opiekun", który chroni przed nieszczęściami, niebezpieczeństwami, depresją.


Oliwin, podobnie jak granat,
 jest kamieniem dodającym odwagi do realizacji planów i marzeń.
Zwiększa asertywność, cierpliwość, zaufanie do siebie, 
pomaga leczyć urazy z przeszłości.
Redukuje stres, niepokój, irytację, poczucie winy.
Pomaga się zrelaksować, odprężyć, wyjść z poczucia zagubienia i emocjonalnego wyizolowania.
Uważany za kamień pieniędzy - "przyciąga" okoliczności sprzyjające ich pojawianiu się, chroni już posiadane.


Tworzą silny duet, który niesie ze sobą ogromny ładunek pozytywnej energii.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz