10 lutego 2015

"Jadą, jadą misie, tra la la la la, śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha."

Ucichło tutaj ostatnio,
ale to nie znaczy, że nic nie robię.
Znaczy tylko tyle, 
że robię co innego ;)
I ma to ścisły związek z pojawianiem się na świecie 
pewnej małej Kobietki :)



Więc biżuteria została chwilowo wyparta przez 
pompony, dzwoneczki, żurawie z origami...
Efekty niebawem ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz